Prowadzący „Bachelor” Chris Harrison traktuje dziewczynę Lauren Zimę na niesamowite urodziny

kawaler gospodarz Chris Harrison i Rozrywka dziś wieczorem reporterka Lauren Zima jest już od ponad roku i wydaje się, że wciąż wie, jak ją odpowiednio rozpieszczać. Zima pojechała na Instagram, aby podzielić się zdjęciem Harrison, która wyleguje się na prywatnym odrzutowcu.
W podpisie napisała: „To moje urodziny. Moje urodziny są zawsze bliskie dziękczynienia, ale w tym roku te dwa dni były tylko kilka od siebie, a ja zastanawiałem się i jestem bardzo wdzięczny. Ostatnie dwa lata przyniosły poważne wzloty i upadki oraz duże zmiany w pracy i życiu osobistym ”- napisała.
„Wierzę w bycie pozytywnym, przyjmowanie zmian i postrzeganie życia jako przygody, a nie walki”, kontynuowała Zima. „Nasze podróże mierzone są nie przez liczbę wdechów, ale przez chwile, które zapierają dech w piersiach. Jestem bardzo wdzięczny za ludzi, których kocham i tak dumny z osoby, którą pracuję, aby zostać ”.
Zdjęcie nie określało, dokąd zabiera prywatny samolot, ale Harrison później udostępnił zdjęcie zakupów Zimowych w sklepie Louis Vuitton. Na swoim Instagramie napisał: „Myślę, że potrzebujemy poważnego ssania… Nie mnie. Jej! Wszystkiego najlepszego @laurenzima niesamowita piękna kobieta, która może zamienić każde zdanie w pełnometrażowy musical ”.
Para świętuje rocznicę w sierpniu. Zima udostępniła zdjęcie podczas całowania się pary. „Szczęśliwa rocznica”, napisała. „W tym roku oparłem się na tobie, śmiałem się z ciebie i zakochałem się w tobie za niesamowitego mężczyznę, którym jesteś. Dziękuję za dodanie do mojego życia pozytywną postawą, perspektywą i cierpliwością oraz za wspieranie mnie w stawaniu się dokładnie tym, kim chcę być. Dziękujemy za bycie źródłem radości i za to, że życie jest dobre, gdy miłość jest łatwa. Aha, i wielkie dzięki za obfite ilości wina ”.
Obaj znają się od lat. Zima donosi o Kawaler często włączone Rozrywka dziś wieczorem, ale nigdy nie widziała Harrisona w romantycznym świetle. Wyjaśniła na podcastie The Viall Files, jak to się zmieniło.
„Zawsze była niesamowicie profesjonalna. Nie w negatywny sposób… ale nigdy na niego nie patrzyłam i nigdy nie uważałam (jeśli) za atrakcyjną” - powiedziała.
„Po prostu dał mi inny klimat”, kontynuowała Zima. „To było dość jawne. Wspomniał coś o odbieraniu dzieci lub coś takiego. Myślę, że jakoś wychował się na singlu. A potem powiedziałem coś w stylu: „Jestem singlem”, a on był w stylu „Och”. Ale powiedziałem to w bardziej wymowny sposób. Boże, nie wiem. Jakoś to zostało zakomunikowane… Otworzyłem drzwi, a on wszedł ”.