Nicki Minaj rzuca się do sądu z powodu strachu

Nicki Minaj wnosi do sędziego o opatrzenie jej kasetą wideo, obawiając się, że zostanie ona ujawniona publiczności.
Zgodnie z dokumentami sądowymi uzyskanymi przez The Blast, Minaj (prawdziwe nazwisko: Onika Maraj) zwraca się do sędziego o wydanie nakazu sądowego, zabraniającego zwolnienia jej zeznania wideo.
Rami Malek i Lucy Boynton
Raper został niedawno odwołany przez jej byłego stylistę Maher Jridi, w ramach jego procesu oskarżającego ją o odmowę zwrotu drogich ubrań. Świadectwo spadło 20 września w Los Angeles.
Minaj oskarża Jridi o odmowę zgody na nieudzielenie taśmy wideo. Mówi: „Mimo że strony, które w dobrej wierze mają do czynienia ze sobą, rutynowo zawierają postanowienia dotyczące poufności, aby ułatwić swobodną wymianę poufnych informacji i zeznań podczas ich odkrycia, powód odmawia tego”.
Wniosek jest kontynuowany: „Biorąc pod uwagę sławę Maraja jako światowej sławy rapera i artysty, obawia się, że Powód zamierza publicznie rozpowszechniać odkrywanie poufnych dokumentów i zeznania przedprocesowe, aby zawstydzić ją lub w inny sposób uszkodzić”.

Ponadto „Ze względu na niektóre tematy badane podczas zeznania, doradca Maraja ponownie podniósł temat zastrzeżenia poufności w celu ograniczenia wykorzystania i rozpowszechniania transkrypcji i nagrania wideo ze złożenia zeznania Maraja, ale ponownie obrońca powoda odmówił zgody” . Minaj mówi, że zeznanie „nie jest zwykłym zeznaniem”.
Minaj mówi: „Jridi nie ucierpi z powodu naruszenia klauzuli poufności, w rzeczywistości jego odmowa zawarcia takiej umowy budzi obawy, że zamierza on wykorzystać informacje i zeznania do celów innych niż zajęcie się kwestiami w tym sporze. „.
Sędzia jeszcze nie rządził.

W zeszłym roku Jridi pozwała Minaj, oskarżając ją o odmowę zwrotu drogich ubrań, które pożyczył od strony trzeciej.
Stylista mówi, że współpracował z Minaj w 2017 roku i twierdzi, że wynajął dla niej garść strojów. Twierdzi, że wydał tysiące na wypożyczenie ubrań, ale nigdy nie otrzymał zwrotu kosztów.
W swoim pozwie wyjaśnił, że ponieważ nigdy nie zwrócił ubrania, firma pozwała go i wygrała wyrok w wysokości 74 tys. Dolarów. Stylista oskarżył Minaja o odmowę zapłaty rachunku i wyrządzenie mu szkód emocjonalnych.

Minaj zaskarżył go, twierdząc, że przepłaciła go do kwoty 12 000 $ i powiedział, że obiecał spłatę, ale nigdy tego nie zrobił. Zaprzeczyła jego roszczeniom dotyczącym odmowy zwrotu ubrań i zażądała zwolnienia jego pozwu.
klatki Hanny